XII i XVII Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych Wrocław 11-12.03.2017r

Nadszedł czas na relację z XII i XVII Międzynarodowej Wystawy Kotów Rasowych Wrocław 11-12.03.2017r 🙂 A że działo się bardzo dużo to chętnych zapraszamy do lektury 🙂

Otóż w sobotę zaprezentowaliśmy cztery nasze koty, w klasie open (pretendentów do certyfikatów CAC do tytułu CHAMPION) wystąpiły dwa nasze bardzo młode kocury niebieski Gregor von Walder (13 miesięcy) oraz niebieski bikolor Vom Wernerwald Svarowskis Victor (11 miesięcy). W klasie 7 czyli o certyfikat CACIB ubiegała się nasza szylkretka niebieska CH Briolma Molly Gwynns a w klasie junior wystąpiła naszej hodowli trikolorowa Alpha Rose Kitty Garden*PL.
Jako pierwszy do rywalizacji stanął Gregor, miał bardzo liczna konkurencję (aż 6 kocurów niebieskich w klasie open) i zakończył rywalizację z oceną EX2, oceniany był przez sędzię z Niemiec Panią Brittę Busse. Ciekawostką jest, że sędzia przyznała ocenę EX1 i certyfikat CAC kocurowi wyhodowanemu w Czechach, którego Gregor pokonał ze sporą przewagą dwa tygodnie wcześniej na wystawie w Warszawie 🙂 Britta Busse oceniała również Rose, przyznając jej ocenę EX1. Victor pokonał rywala w swojej klasie, otrzymał ocenę EX1, CAC a następnie wygrał BIV TOTAL (Best In Variety) czyli wybrany został najlepszym brytyjczykiem w kolorze niebieski bikolor całej wystawy. Otrzymał również NOM BIS czyli nominację do popołudniowego BEST IN SHOW. Victora oceniła sędzia z Rosji, Pani Olga Sizova. Molly mimo iż zestresowana wystawą otrzymała od sędzi z Norwegii, Laury Scholten ocenę EX1 oraz ostatni brakujący CACIB i tym samym nosi już tytuł INTERNATIONAL CHAMPION !!! Ponadto dostała NOM BIS SPECJAL do popołudniowej Specjalistycznej Wystawy Kotów w kolorze szylkret wszystkich ras 🙂
Sobota była ostatnią możliwością zobaczenia na wystawie naszej Molly, ponieważ zdecydowaliśmy, że tym udanym występem zakończyła karierę wystawową.
Niedziela okazała się dniem jeszcze bardziej udanym:)
Rose otrzymała ocenę EX1, NOM BIS oraz NOM BIS do popołudniowego BEST IN SHOW Specjalistycznej Wystawy Kotów Brytyjskich. Oceny Rose dokonała Olga Sizova.
Victor powtórzył sobotni sukces pokonując rywala w swojej klasie, otrzymując ocenę EX1, certyfikat CAC, nagrodę BIV TOTAL, NOM BIS oraz ponadto tak jak Rose otrzymał NOM BIS SPECJAL. Sędzia z Hiszpanii Gerardo Fraga oceniający Victora dokonał najszybszego wyboru w BIV w jakim kiedykolwiek uczestniczyliśmy, powiedział jedno zdanie: „Dziś wybór kota, który otrzyma BIV jest dla mnie wyjątkowo łatwy bo… ten jest najlepszy” i zawiesił medal na szyi Victora 🙂
Victor od wczoraj szczyci się tytułem CHAMPION !!!

Największych powodów do dumy jednak przysporzył nam Gregor, oceniany wraz z pięcioma rywalami do certyfikatu CAC tym razem przez sędzię z Włoch, Panią Laurę Burani-Ferrari otrzymał ocenę EX1, CAC, następnie stanął do porównania z dwoma o wiele starszymi, utytułowanymi i potężniejszymi kocurami. Sędzia miała spośród nich wybrać tego, który stanie do rywalizacji o BIV z najlepszą niebieską kotką brytyjską. Po obejrzeniu kocurów powiedziała do publiczności o Gregorze: „On jest najmłodszy z tych kocurów i mimo iż jeszcze nie tak potężny jak tamte to jest bardzo proporcjonalny i mocny, ma najlepszy kolor oka a jego futro jest absolutnie fantastyczne”. Tym samym Gregor porównany został z najlepszą kotką (spośród siedmiu!) i pokonując ją otrzymał BIV 🙂 To dla nas już był wielki sukces i nie oczekiwaliśmy większego a okazało się, że również Gregor otrzymał NOM SPECJAL a wieczorem… WYGRAŁ BEST IN SHOW SPECJAL (!!!) czyli został wybrany najlepszym brytyjskim kocurem całej wystawy! W najśmielszych snach nie spodziewaliśmy się takiego sukcesu!!! :):):)
Dodatkowym miłym akcentem wystawy było to, że w klasie junior wystąpił również naszej hodowli kocurek, pełen brat Rose, na stałe mieszkający w Niemczech niebieski bikolor Alpha Cesar Kitty Garden*PL otrzymując zarówno w sobotę jak i w niedzielę EX1 a w sobotę dodatkowo NOM BIS 🙂 Rośnie z niego pięknej urody kocurek 🙂
Była to dla nas bardzo udana wystawa:)

W tym miejscu musimy serdecznie podziękować Asi Szumejło i Ani Smogór za bezinteresowną nieocenioną pomoc w oba dni wystawy. Bez Was Kochane było by znaczenie ciężej wszystko ogarnąć :* Dziękujemy również Monice Markowskiej za towarzystwo, kanapki i to, że dała się namówić na przyjazd do Wrocławia ze swoimi futrzakami 🙂

Oczywiście również podziękowania dla wszystkich tych, których nie zraziła kolejka po bilety i odwiedzili nas na wystawie